Strata jako integralna część życia
Przeżywanie straty jest stanem, którego doświadcza każdy, i to że przeżywamy i idziemy dalej jest ważną częścią ludzkiego życia.
Strata jest jak zamykanie już na zawsze drzwi, których nie możemy otworzyć ponownie, straty/pożegnania związane są z każdą podejmowaną decyzją. Wybierając jedną drogę nie można pójść tą drugą, często to zasmuca lub zatrzymuje, co wtedy? Jak przetrwać? Przyjrzyjmy się, czym jest strata, jakie są jej etapy i jak we właściwy sposób możemy wspomóc osobę cierpiącą.
Strata jest jak zamykanie już na zawsze drzwi, których nie możemy otworzyć ponownie, straty/pożegnania związane są z każdą podejmowaną decyzją. Wybierając jedną drogę nie można pójść tą drugą, często to zasmuca lub zatrzymuje, co wtedy? Jak przetrwać? Przyjrzyjmy się, czym jest strata, jakie są jej etapy i jak we właściwy sposób możemy wspomóc osobę cierpiącą.
Poczucie
straty to stan emocjonalny pojawiający się w reakcji na wewnętrzne
przekonanie o „braku”: człowieka, przedmiotu, możliwości. To emocja o
nieprzyjemnym zabarwieniu, służąca uświadomieniu sobie potrzeby, którą
trzeba zaspokoić innymi niż do tej pory (przed stratą) metodami.
W psychologii żałoba to termin związany nie tylko ze śmiercią. Odnosi się także do innych rodzajów strat. Smutek żałobny można odczuwać przy takich wydarzeniach, jak utrata relacji (np. rozwód, utrata pracy), zajęcia, zmiana sposobu życia, utrata niezależności, a także przy utracie przyjaciół, rodziny na skutek np. wyprowadzenia się, utrata możliwości, samodzielności czy zdrowia.
W psychologii żałoba to termin związany nie tylko ze śmiercią. Odnosi się także do innych rodzajów strat. Smutek żałobny można odczuwać przy takich wydarzeniach, jak utrata relacji (np. rozwód, utrata pracy), zajęcia, zmiana sposobu życia, utrata niezależności, a także przy utracie przyjaciół, rodziny na skutek np. wyprowadzenia się, utrata możliwości, samodzielności czy zdrowia.
Ważnym
zagadnieniem z obszaru straty jest strata miłosna, partnera, strata
kogoś w stosunku do kogo mieliśmy nadzieję na wspólne życie. Taka
sytuacja może mieć miejsce wówczas, gdy osoba w której się zakochaliśmy
może stracić zainteresowanie nami, zakochać się w kimś innym lub
zrezygnować z kontynuowania relacji.
W
każdej z tych sytuacji wpierająca byłaby pomoc specjalisty (psychologa
lub psychoterapeuty), osoby która potrafi wysłuchać i pomóc określić
rodzaj straty oraz przeżyć wszystkie etapy żałoby. Ważne, aby wybierani
specjaliści, rozumieli symboliczną naturę ludzkiego opłakiwania straty.
Wszystkie wysiłki ukierunkowanie na przywrócenie osoby „osieroconej” do
bycia „rozsądnym” mogą wywołać frustrację, poczucie osamotnienia i
niezrozumienia.
Aby
osoba po stracie mogła powrócić do normalnego życia musi przejść przez
okres żałoby, to trudna praca, pełna smutku i cierpienia.
Smutek jest doświadczeniem dogłębnie ludzkim, dlatego nie można patrzeć na niego z żadnej innej perspektywy, należy zajmować się nim w swoim własnym tempie i odpowiednim czasie, nie przyśpieszając i nie przekierowując uwagi. Nie jest to łatwe, nie istnieje jednak żaden inny sposób. Pozostaje zmierzenie się z uczuciami i problemami.
Smutek jest doświadczeniem dogłębnie ludzkim, dlatego nie można patrzeć na niego z żadnej innej perspektywy, należy zajmować się nim w swoim własnym tempie i odpowiednim czasie, nie przyśpieszając i nie przekierowując uwagi. Nie jest to łatwe, nie istnieje jednak żaden inny sposób. Pozostaje zmierzenie się z uczuciami i problemami.
W
trakcie przeżywania żałoby można czuć się odizolowanym i zablokowanym,
bez wiedzy o tym, co robić, jak wyrazić emocje, jak poradzić sobie z tym
co odczuwamy.
Strata
często zmusza do zmiany życia, zmiany własnej tożsamości: kobieta z
żony staje się wdową, dziecko – sierotą, wcześniej samodzielna osoba –
uzależnioną od pomocy innych.
Taka
zmiana, wymaga poważnego przemodelowania całego systemu percepcji
świata. Osoba po stracie musi wypracować zupełnie nowy sposób
postrzegania siebie i świata, wymaga to czasu, zrozumienia trudności i
poczucia słabości, osamotnienia oraz stagnacji.
Odczuwany ból może osłabnąć jedynie wówczas, gdy osoba która przeżyła stratę przestaje szukać tego, co utraciła.
Pogodzenie
się z nowymi warunkami życia może być trudne. Uczucie niedowierzania,
poczucie winy, złości, samotności, przyjmowanie leków może być
przytłaczające. Jednak w sytuacjach, w których żałoba nie została w
pełni przeżyta, nie było miejsca ani możliwości, aby opłakać utracone,
często pojawia się stagnacja która prowadzi do depresji.
Jeżeli
będziemy unikać żałoby, poprzez okłamywanie samych siebie, że nic się
nie stało, nieprzeżyta strata powróci do nas ze zdwojoną siłą, podczas
kolejnego kryzysu. Wtedy rany emocjonalne z tamtej poprzedniej straty
odnawiają się i znów zaczynają być odczuwalne, a my musimy na nowo
radzić sobie z uczuciami, które ukrywaliśmy wcześniej i z tymi, które
pojawiają się w nowej sytuacji straty. Oznacza to na przykład, że gdy
nie damy sobie przyzwolenia na wyrażenie uczuć podczas żałoby po
odejściu kogoś bliskiego, to przy następnej śmierci w rodzinie, będziemy
odczuwać dwie straty naraz, co stanie się czynnikiem ryzyka tak zwanej
żałoby powikłanej. Nieprzeżyta strata prędzej czy później dojdzie do
głosu. Może przybrać postać zaburzeń psychosomatycznych, depresji,
nerwicy, uzależnień lub po prostu uniemożliwiać nam normalne
funkcjonowanie psychospołeczne.
Uzdrawianie
może dokonać się jedynie poprzez przeżytą żałobę. Do żałoby nie należy
podchodzić biernie, lecz starać się z nią uporać pomimo własnego
cierpienia i niechęci. To trudny proces, lecz dzięki pozwoleniu sobie
na doświadczanie, wyrażanie oraz przyglądanie się własnym emocjom można
nauczyć się żyć teraźniejszością i zobaczyć przed sobą przyszłość.
Bez względu na rodzaj straty, wyróżniamy 5 etapów, przez które dobrze jest przejść aby okres żałoby zakończył się.
Pierwsza faza
– szoku i zaprzeczania, związana jest z brakiem uczuć i oziębieniem
emocjonalnym. Emocje te są związane z przeżywaniem wstrząsu po utracie.
Podczas tego etapu spotykamy się z przygnębieniem, bólem związanym z
tęsknotą i niepokojem – osoba, która przeżyła stratę, została
„osierocona” przeżywa pragnienie ożywienia kogoś kto odszedł lub
przywrócenia rzeczy, możliwości, które utraciła. Często na tym etapie
występuje uczucie odrealnienia, jakby to nie działo się naprawdę. Często
prowadzimy dalej życie, funkcjonujemy raczej jak robot, czynności
wykonujemy automatycznie, jakby sytuacja nie dotyczyła nas.
Faza druga
– dezorganizacji zachowania, związana jest z trudnościami związanymi z
codziennymi obowiązkami, sytuacje kiedyś proste obecnie wydają się być
zbyt trudne do wykonania, odczuwamy strach i przerażenie, czujemy się
zagubieni i nieporadni, wszelkie aktywności i interakcje ze światem
zewnętrznym zostają ograniczone, czujemy się jakby nasze „baterie”
zostały wyczerpane. W tej fazie mogą się pojawić problemy z odżywianiem,
trudności w spaniu.
Bolesna tęsknota często prowadzi do poszukiwania tego, co utracone, wspominanie osoby, która odeszła, przebywanie w miejscach, które przypominają to, co przeminęło lub rozmyślania o tym, jak życie mogłoby wyglądać gdyby możliwości nie zostały nam odebrane. W tym okresie osoby przeżywające stan smutku tracą zainteresowanie swoim wyglądem oraz innymi sprawami, które wcześniej były dla nich ważne.
Bolesna tęsknota często prowadzi do poszukiwania tego, co utracone, wspominanie osoby, która odeszła, przebywanie w miejscach, które przypominają to, co przeminęło lub rozmyślania o tym, jak życie mogłoby wyglądać gdyby możliwości nie zostały nam odebrane. W tym okresie osoby przeżywające stan smutku tracą zainteresowanie swoim wyglądem oraz innymi sprawami, które wcześniej były dla nich ważne.
Faza trzecia
– złości - faza ta jest przepełniona złością, poczuciem krzywdy,
zazdrością związaną z tym „że inni mają lepiej”, wszechogarniającym
poczuciem niesprawiedliwości.
Faza czwarta –
smutek/depresja – faza ta jest pełna żalu, rozpaczy i smutku, nic nas
nie cieszy, wszystkie decyzje są trudne do podjęcia, czujemy
nieprzemijające wyczerpanie. Izolujemy się od świata zewnętrznego,
często pojawia się płacz, czujemy się samotni, porzuceni, niezrozumiani.
Przyszłość i jej sens jest trudny do rozpoznania.
Faza piąta – pogodzenie się ze stratą polega na stopniowym powrocie do życia społecznego, podejmowane są nowe role i zadania życiowe
Przeżycie
każdej z powyższych faz jest niezbędne aby odblokować uczucia i emocje
co daje możliwość przemiany i rozwój osoby po stracie.
W
trakcie żałoby zmieniają się również relacje wewnątrzrodzinne. Wszyscy
członkowie rodziny potrzebują rozmowy i przebywania ze sobą. Jednym ze
sposobów radzenia sobie ze stratą są wspólne rozmowy, wyrażanie emocji i
cierpienia. Najczęściej jest to trudne, ale pomaga w uświadomieniu
sobie uczuć i związków funkcjonujących w rodzinie, co w rezultacie
wzmacnia więzi wewnątrzrodzinne.
Przeżywanie
żałoby w rodzinie ma swoją dynamikę. Początkowo rodzina łączy się w
obliczu nieszczęścia, jej członkowie trzymają się razem, dają sobie
wsparcie i zrozumienie, jednak gdy ból trwa długo kontakty te
rozluźniają się ponieważ każdy z członków rodziny może znajdować się w
innej fazie przeżywania żałoby.
Strata/pożegnanie/żałoba
jest integralną częścią ludzkiego życia, ważnym jej aspektem jest
pozwolenie sobie na poczucie przeżywanych uczuć, oraz doświadczenie
wszystkich etapów procesu żałoby. Uczucia, które się pojawią będą
trudne, właśnie dlatego pomocna będzie asysta psychologa lub
psychoterapeuty.
W większości miast funkcjonują ośrodki do których można się zgłosić i otrzymać pomoc, tak potrzebną w pełnym przeżyciu tego trudnego czasu. Przeżycie go w pełni pomoże dalej funkcjonować i z czasem znów dostrzec życie. Pamiętajmy, że nawet w tych najtrudniejszych momentach nie musimy być sami.
W większości miast funkcjonują ośrodki do których można się zgłosić i otrzymać pomoc, tak potrzebną w pełnym przeżyciu tego trudnego czasu. Przeżycie go w pełni pomoże dalej funkcjonować i z czasem znów dostrzec życie. Pamiętajmy, że nawet w tych najtrudniejszych momentach nie musimy być sami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz